Forum Forum Niesamowite Strona Główna Forum Niesamowite

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak przeżyć rok 2012
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Niesamowite Strona Główna -> 2012
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 16:34, 04 Lis 2007    Temat postu:

East, teraz wielce zajęty i przejęty jest.

A wracając do tematu:

Jakoś nie bardzo widzi mi się, gromadzenie tego wszystkiego o czym pisał Asef.
Budowanie schronów jakoś też mnie nie przekonuje.
Chyba że, owe schrony, budowane są z myślą o wojnie atomowej. Ponieważ gościu, który sobie ten schron wybudował, uważany jest za jednego z iluminati, a podobno to właśnie oni rządzą światem i to oni decydują o jego losach, to kto wie co nam przygotowali na najbliższą przyszłość. Nie wykluczone że, otrzymali od swoich zwierzchników wręcz nakaz żeby sobie takie coś wybudować.

Natomiast, rok 2012 ma przynieść odwrócenie biegunów ziemi. Zatrzymanie się planety w swoich obrotach i ruszenie w drugą stronę. Związane z tym kataklizmy spowodują ( prawdopodobnie ) takie zniszczenia i zmiany geograficzne na całej planecie że, nic się nie uchowa.

Co mi pomoże gromadzenie wiedzy lub budowanie schronów, skoro całe kontynenty będą wywracać się do góry nogami. Tam gdzie są oceany, pojawią sie lądy i odwrotnie. Myślę że, przeżycie w takich warunkach zależne będzie od przypadku a nie od planowanych działań.

O ile to wszystko prawda. Sad

dryf

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 16:56, 04 Lis 2007    Temat postu:

Jak mi wiadomo, przypadków nie ma. Wibracje należy cały czas podnosić, bo równolegle powstaje Nowa Ziemia( wg Apokalipsy: druga Ziemia)dla osób o wysokich wibracjach. Utożsamianie się z ciałem materialnym li tylko (i wszystkim co z tym związane) jest największą pułapką. Poza ciałem fizycznym mamy ich jeszcze jedenaście. Łączenie się z nimi poprzez JESTEM, a jeszcze lepiej JESTEM MYŚLĄ (nie mylić z myśleniem), bardzo nam w tym pomoże. Nie będziemy tak boleśnie przechodzić zmian energetycznych w ciele ( uciążliwe i niewyjaśnione przez medycynę bóle różnych organów)i mamy szansę przejścia tam gdzie należy. Więc warto kreować taką przyszłość, a reszta nie nasze to podwórko. Skoro można tworzyć myślą, to twórzmy. Do tego potrzebna jest CISZA. Nie brak jej na tym forum. A więc podarujmy sobie to, czego nam potrzeba naprawdę. Very Happy Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 19:13, 06 Lis 2007    Temat postu:

Cykada napisała:
Cytat:
A więc podarujmy sobie to, czego nam potrzeba naprawdę.

I z tym się akurat zgadzam.
Podarujmy sobie odrobinę luksusu.

Żeby stać się myślą, to trzeba o tym myśleć i myśleć! No, nie wiem.

Możesz wymienić te pozostałe 11 naszych ciał? Kurcze, znowu ta dwunastka.

dryf

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptak
Super



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 21:34, 06 Lis 2007    Temat postu:

Jak sobie pomyślałam, że jestem myślą, to się długo potem trudzić musiałam, aby ciałem, którym nie jestem się zająć. I nie zniechęcić się ostatecznie do tej biologicznej pułapki na myszy (myśli). Shocked

Kurcze, Cykado, to po co dziób kremem drogim smarujesz skoro myślą jesteś? Rolling Eyes
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 22:21, 06 Lis 2007    Temat postu:

Jakim drogim?! Najtańszy w świecie, bo naturalnie gdzieś Marokanki z drzewa arganowego, (a raczej palmy) za grosze wyciągają i sprzedają, jako naturalną maź a nie krem - a mi na dodatek za darmo dali. Jako prezent. Ale Ty Ptaku o tym wszystkim doskonale wiedziałeś ! A co skuteczny??? Laughing
DZiób musi być ładny do ładnego myślenia. Widziałaś krzywy ryj, albo nawet sam ryj, co to ładnie myśli? NO, bądźże Ptaku choć trochę sprawiedliwy. I masz być MYŚLĄ a nie myśleniem Ptaku przemądrzały Laughing Laughing Laughing Laughing Czyli masz wreszcie przestać myśleć wciąż! Very Happy (JUż CIę widzę, jak to robisz!) Laughing Laughing Laughing

Ps. Myślenie to ustawiczne przetwarzanie nie swoich informacji, takie mielenie, bezsensowne intelektualizowanie. Natomiast poprzez MYŚL lączysz sie z własnym Wnętrzem. To jest ten błysk intuicji, głos "Boga w nas" inaczej "boska inspiracja" Czyli jak najbardziej pewny przekaz, bez nikakich zakłóceń. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 19:45, 08 Lis 2007    Temat postu:

Cykado!

To zapodasz te jedenaście pozostałych ciał?
Czy Ci się nie chce. Sad

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ptak
Super



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 47 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 20:19, 08 Lis 2007    Temat postu:

cykada napisał:

Ps. Natomiast poprzez MYŚL lączysz sie z własnym Wnętrzem.



To w końcu jesteś MYŚLĄ, czy tylko łączysz się poprzez nią z własnym wnętrzem? A skoro MYŚL służy za kabelek do łączenia się, więc jest tylko oprzyrządowaniem …
Co jest w takim razie Tobą? Very Happy
.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Pią 1:12, 09 Lis 2007    Temat postu:

Z Wnętrzem możesz połączyć się poprzez Wnętrze a nie zewnętrze. Jeśli chcesz wejść do tunelu, to nie wchodzisz poza jego obręb. Słowo to energia. To jak klawisz, który naciskasz i uruchamiasz to, czego potrzebujesz. Jeśli Wnętrze - a Myśl są tożsame, to oczywiste że naciskasz klawisz: mówiąc JESTEM MYŚLĄ. Zaczyna się od najprostszych działań. Oczywistym jest też fakt, że jesteś również ciałem fizycznym. Jeśli jednak utożsamiasz się z nim zanadto, albo przede wszystkim,( co czyni znaczący procent populacji) to takie łączenie pomaga zrównoważyć te proporcje. Chodzi o zintegrowanie wszystkich "ciał".

Gdybym umiała nazwać wszystkie ciała, to pewnie byłabym już u progu stworzenia.
WARTO NAJWPIERW przyjrzeć się małemu: np astrologii. Każda planeta odzwierciedla swoiste "ciało" w nas. np. Ziemia - to nasza "skorupa" ( z prochu Ziemi powstałeś i w proch się obrócisz), czyli ciało materialne; WEnus -to uczucia, miłość; Mars to nasza aktywność; Merkury to intelekt, Neptun to wyższa oktawa miłości, uczuciowości, a więc idealna miłość...itd. Jowisz to prawo w nas, duchowość w sensie poszukiwań filozoficznych, religijnych. Saturn -kreacja, organizowanie przestrzeni. Uran -transcendetne, twórcze w następnej oktawie intelektu, czyli Merkurego. Pluton - metamorfoza. Śmierć -Życie. Inaczej Anioł Przemiany, w tym i uzdrawianie; czyli wyższa oktawa MArsa, odpowiedzialnego za aktywność, pracę, walkę. I wreszcie Księżyc -podświadomość, Słońce - świadomość zewnętrzna.
I już nieco powyżej zaczynają się słowne kombinacje. Jest to jeszcze opisywanie, a nie jednoznaczne określenie. A gdybyśmy tak dokładnie znali wszystkie dwanaście planet? Nawet gdyby, tak było, i tak jest to zaledwie przeeeeeeeeeeeeedproże Niepoznanego!
Zresztą Słońce jawi się tu jako Król królów, a Księżyc wyraźnie jako Królowa. A trzeba by było skupić się na samych planetach w naszym narazie układzie, a potem stopniowo przenosić to na Galaktykę, Kosmos, a potem Wszechświat.
Ale będę dumać nad tym DRyfie obiecuję, a jak się coś dowiesz, to napisz natychmiast. Antrovis mówił jeszcze o Atlancie. Petrze i Vulcanie. Zresztą o nazwy można się spierać. Ktoś mówi o Nibiru(Marduku). W każdym razie coraz nam bliżej do znaczących uzupełnień.

Osobny temat to stopniowe "pozostawianie" ( a raczej dopełnienie poprzez doświadczenie jakości) innych ciał podobnie jak tego czysto ziemskiego, czyli fizycznego. A może po śmierci "przeskakujemy" sobie niejako z planety na planetę, przy założeniu, że harmonijnie odbywał się nasz rozwój. Pozostawiając te ciała wskakujemy w "wyższe" (szersze?) rejony tym razem już glaktyczne itd. Czyli cały czas pozostawiamy "nasze naskórki"( wdech Wszechświata???)i z powrotem zwijamy się w nieporuszone CENTRUM WSZECHŚWIATA - PRAPRZYCZYNĘ. Każda planeta świeci odpowiednim kolorem i "gra "swoją muzykę.
Przypomina to czakry, tyle że w większej skali.

Question Question Question


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Sob 23:02, 17 Lis 2007    Temat postu:

Cykado
Odniosę się do jednego fragmentu Twojego powyższego postu.

Piszesz tak:
Cytat:
Gdybym umiała nazwać wszystkie ciała, to pewnie byłabym już u progu stworzenia.
WARTO NAJWPIERW przyjrzeć się małemu: np astrologii. Każda planeta odzwierciedla swoiste "ciało" w nas. np. Ziemia - to nasza "skorupa" ( z prochu Ziemi powstałeś i w proch się obrócisz), czyli ciało materialne;

Ten dopisek "czyli ciało materialne" , to już jest domniemanie. Sad

Gdyby ten fragment mówił: z prochu ziemi powstało twoje materialne ciało i w proch sie obróci, byłoby to oczywiste. Z takiego tekstu można by odczytać że, posiadamy i inne ciała, a mowa jest o jednym z nich. A tak?

Natomiast nigdzie nie spotkałem np. takiego powiedzonka "ze światła powstałeś i w światło się obrócisz" Question

Widzę, nie po raz pierwszy, że masz styczność z astrologią?
Czy może jest Ci wiadomo coś w temacie uderzenia komety w Jowisza. O ile pamiętam, miało to miejsce jakiś czas temu.
Czy to zdarzenia miało wpływ na postrzegania astrologiczne?

dryf

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 16:00, 18 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
Z takiego tekstu można by odczytać że, posiadamy i inne ciała, a mowa jest o jednym z nich. A tak?

No, właśnie w ten sposób nadmieniam i o innych ciałach, acz nieudolnie , a jednak.

Wszystko jest energią, jednakże w różnej formie, a raczej stanie skupienia, dla przykładu lód, woda , para itd.
W zasadzie ciało jest jedno, skoro tak naprawdę jest jeden budulec, (ale ma więcej warstw); który nigdy nie ginie tylko cały czas transformuje. Nie wiem, czy dobrze pojmuję, co teraz tu piszę, ale też próbuję w ten sposób sobie i nie tylko zadawać pytania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
luciad
Moderator



Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Tarnów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:50, 18 Lis 2007    Temat postu:

Nic nie kumam Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 21:52, 18 Lis 2007    Temat postu:

dryf napisał:
Cykado
Odniosę się do jednego fragmentu Twojego powyższego postu.

Piszesz tak:
Cytat:
Gdybym umiała nazwać wszystkie ciała, to pewnie byłabym już u progu stworzenia.
WARTO NAJWPIERW przyjrzeć się małemu: np astrologii. Każda planeta odzwierciedla swoiste "ciało" w nas. np. Ziemia - to nasza "skorupa" ( z prochu Ziemi powstałeś i w proch się obrócisz), czyli ciało materialne;

Ten dopisek "czyli ciało materialne" , to już jest domniemanie. Sad

Gdyby ten fragment mówił: z prochu ziemi powstało twoje materialne ciało i w proch sie obróci, byłoby to oczywiste. Z takiego tekstu można by odczytać że, posiadamy i inne ciała, a mowa jest o jednym z nich. A tak?

dryf

.

Następnie piszesz tak:
Cytat:
No, właśnie w ten sposób nadmieniam i o innych ciałach, acz nieudolnie , a jednak.

Cykado.
Piszesz niezrozumiale. Luciad ma rację że nie kuma.

Ja starałem sie podważyć dowolną, moim zdaniem, interpretację fragmentu "z prochu powstałeś, w proch sie obrócisz", gdzie jest mowa tylko o jednym ciele i to materialnym. Cytowany fragment nic nie sugeruje że możemy mieć inne ciała, które by się w proch nie obracały.
W proch mam sie obrócić ja cały a nie mój fragment czy też moja część.

dryf

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 1:24, 19 Lis 2007    Temat postu:

Odwołałam się do całego mojego postu i Twojego tam pytania. Mogłam to zaznaczyć, ale dośc jestem przymulona.

Prawdę powiedziawszy to ja też do końca nie skumałam o co Ci chodzi. NA ziemi mamy ciało materialne, to oczywiste( stąd mowa o prochu), a o innych snułam rozważania przy okazji. Wydawało mi się to tak jasne.
Teraz to już w ogóle się pogubiłam.
Bo z kolei tego nie rozumiem:
Cytat:
W proch mam sie obrócić ja cały a nie mój fragment czy też moja część.

Wyjaśnij, jak to rozumiesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dryf
Mega Super Forumowicz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 2640
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 23:14, 19 Lis 2007    Temat postu:

Cykado
Co to znaczy "na ziemi mamy ciało materialne"?
A te jedenaście pozostałych ciał to gdzie w tym czasie jest? Nie na ziemi?

Chodzi mi o interpretację fragmentu zaczerpniętego z biblii. Tym fragmentem podparłaś swoją wypowiedź.
"Z prochu powstałeś. W proch się obrócisz"

Z powyższej wypowiedzi nie wynika, że my ludzie mamy jeszcze jakieś inne ciała, oprócz ciała materialnego. Tam się nie wspomina że, rozpadnie się twoje ciało materialne w proch. Tylko że ty cała rozpadniesz się w proch.
Te wszystkie dwanaście ciał , jak by je nie nazwać, stanowią kompletnego człowieka. Czyli ty cała! ( według niektórych koncepcji oczywiście ). Co więcej, ciało materialne w tym zestawie jest ponoć najmniej ważne?

Jeżeli w cytowanym fragmencie, nie podkreśla się, że rozpadowi ulegnie twoje ciało materialne, tylko ty jako całość, to by oznaczało dwie rzeczy:

1. My ludzie , to tylko i wyłącznie ciało materialne i nic poza tym
2. Cytat jest kłamstwem, a w proch obróci się tylko jedna dwunasta z mojej całości. Jedno z posiadanych dwunastu ciał.

Czy może teraz trochę jaśniej? Shocked

dryf

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cykada
Arcymistrz



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 23:49, 19 Lis 2007    Temat postu:

Ciało materialne czyli z Ziemi powstałe ( z jej pierwiastów). I one wrócą do ziemi, to wiemy napewno, następne "naskórki" też sie ponoć rozkładają stopniowo i transformują w WIEDZĘ odkładaną w puli Wszechświata ( wzbogacenie Świadomości "Boga" bez utraty naszej indywidualności) Chociaż ponoć teraz nastąpiła taka możliwość, by żadna z warstw się nie rozpadła. Ale to już osobna historia.
Te pozostałe części chyba sięgają poza sferę Ziemi, dlatego tak kombinowałam z tymi planetami, które bezwzględnie oddziaływują na naszą strukturę. I zaczynałam się zastanawiać, na ile to mogło być zbieżne i mogłoby być zarazem odzwierciedleniem mikro w makro. Ale pomyślę jeszcze nad tym.
A teraz następne pytanie: czy każda isota ma rozwinięte, czy też przebudzone wszystkie "ciała" i na ile?

Cytat:
Z powyższej wypowiedzi nie wynika, że my ludzie mamy jeszcze jakieś inne ciała, oprócz ciała materialnego
.

to zawierało się w Twoim pytaniu:

Cytat:
Cykado!
To zapodasz te jedenaście pozostałych ciał?


Poza tym, to są moje tak luźne dywagacje, toteż proponuję nie przywiązywać się do tego tak jak do wypowiedzi Kiary, która ma przekazy od Mistrzów - Myślicieli, a ja tu jestem sobie rozważającym szaraczkiem.

Cytat:
Z powyższej wypowiedzi nie wynika, że my ludzie mamy jeszcze jakieś inne ciała, oprócz ciała materialnego. Tam się nie wspomina że, rozpadnie się twoje ciało materialne w proch. Tylko że ty cała rozpadniesz się w proch.

No właśnie, tam się nie wspomina, więc wspomniałam ja, czy słusznie nie wiem jeszcze. Więc cytat nie oddaje prawdy w całości. A poza tym jak bogowie nas Ziemian "stwarzali" ( pominę pochodzenie istot z innych planet i ich rzeczywiste powstanie i pochodzenie)to, nieżle nas ograniczyli, że teraz musimy się przebijać przez ten gąszcz niewiadomego. niemal od zera.

Dlaczego "ciało materialne" miałoby być mniej ważne od innych części? Uważam, że jako składowa, jest tak samo ważne. Inaczej zakłócona zostałaby harmonia. Natomiast nadmierne utożsamianie się tylko z tym czy innym "ciałem"i przywiązywanie wagi tylko do jego potrzeb, zaburza tę równowagę. Prowadzi to do chorób i wszelkiego rodzaju innych wypaczeń. Jest to paralelne z zakłóceniem Praw Uniwersalnych.

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Niesamowite Strona Główna -> 2012 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin