Forum Niesamowite

luciad

Zastanawialiśmy się z Dryfem, gdzie trafiają ludzie zaginieni, których nie można nijak odnaleźć. Może wpadają w jakiś tunel czasu, inną czasoprzestrzeń? A może... trafiają do jakichś pojemników do konsumpcji dla Obcych? Oto co na ten temat wyczytałam w jednej z sesji z Kasjopeanami:

O: Wszyscy są pojemnikami; 94 procent zostanie zużyte.
P: (L) Zużyte do czego?
O: Konsumpcji.
P: (L) To znaczy zjedzone?
O: Całkowita konsumpcja.
P: (L) Co rozumiecie przez konsumpcję? Wchłonięcie?
O: Skonsumowane dla składników.
P: (L) Składników do czego?
O: Nowej rasy. Ważne. W przybliżeniu za 13 lat projekt ten zostanie zakończony.
P: (L) Dlaczego ludzie są konsumowani?
O: Są używani na części.
P: (L) Nie rozumiemy. Jak ludzie mogą być zużywani na części?
O: Reprototypowanie. Istnieją potężne pojemniki. Zaginione osoby często tam trafiają, a w szczególności zaginione dzieci.

dryf

Luciaaaaaaaaaaaad!

Przestań!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A Ty Kiaro ? Co o tym myślisz?

dryf

.

luciad

Już nie będę Laughing

Jestem już spakowana i na śniadanie będę już u kochanej Muśki Razz

kiara

Nic nie wiem na ten temat to jakis koszmar. jak by to nie bylo ja mowie NIE!,NIE!,NIE! NIE zgadzam sie na takie obrzydlistwa, a ten kto to robi sam niech idzie do tego pojemnika.
Wiem ze byly poszukiwania DNA z ktorego mozna by bylo nowy "prototyp" wzorzec nowego czlowieka stworzyc.Ale o tym co Luciad zacytowala nie slyszalam .To cos tak koszmarnego i obrzydliwego ze sie w glowie nie miesci.
Kiara Sad

luciad

Z dalszej części przekazu wynika, że chroni przed tym [trafieniem do tego pojemnika] wiedza, świadomość. Więc nawet jeśli to prawda, to już wiemy, nie zgadzamy się i przez to jesteśmy chronieni. Wg Kasjopean trzeba też informować dzieci.

dryf

Nie sądzę, żeby ci już porwani i zjedzeni, zgadzali się na to.
Jeśli to wszystko prawda, to ich zgoda czy nie zgoda, nic im nie pomogła.
Wiedza nas chroni? Ale jaka wiedza?
Wiedza techniczna, jak można ich wyeliminować? Ta może tak.
Być może chroniłaby nas miłość bezwarunkowa o której nieustannie przypomina Kiara. Ale przecież mamy świadomość tego, że do takiej miłości zdolnych jest może 0.01% populacji ludzkiej. Praktycznie pozostaje to w sferze teorii.
Pytam więc jeszcze raz - jaka wiedza?

dryf

.

kiara

Luciad wystarczy ze wiesz o takiej ewentualnosci i mowisz NIE ,NIE!, NIE!
Dowiedza sie ci co moga byc zagrozenii powiedzaNIE! to wystarczy , bo to jest nasza WOLNA WOLA, I PRAWO DO ZYCIA.A nie cudze wyzsze prawo wladania nami bo oni wiedza lepiej co jest dla ns dobre.
STOP! odbierania WOLNEJ WOLI CZLOWIEKOWI!
Kiara

dryf

Z relacji ludzi "wziętych", wynika, że najpierw pozbawiani są świadomości. W jakiś sposób, ich świadomość zostaje wyłączona. Dzieje się to bez uprzedzenia!
Przecież nie jest tak, że ewentualni obcy, najpierw się opowiadają. "Chcemy szanownego pana/panią uprowadzić! Czy wyraża pan/pani na to zgodę? Oferujemy usługi w zakresie dokonania medycznych doświadczeń oraz spożycie pana/pani w całości."
Nie dość ,że nikt nikogo nie pyta o zgodę, to jeszcze takiemu delikwentowi, zostaje wymazana pamięć!
Obcy, robią z nami co chcą! Nikogo nie pytają o zdanie. Nie widać również jakichkolwiek działań opiekunów planety czy ludzi. Już samo dopuszczenie do tego, żeby cywilizacje wysoko rozwinięte technologicznie miały możliwość manipulowania cywilizacjami rozpoczynającymi swój rozwój, jest co najmniej wstrętne.
Być może, kiedyś , zostaną z tego rozliczeni. Tylko kiedy?
W sumie uważam, że wyższe energie, te które mianują się opiekunami, aniołami czy doradcami, mogłyby dać człowiekowi do ręki jakieś środki służące do samoobrony a nie, stwarzać tylko pozory pomocy.
Dalej nie wiem jaka wiedza ( o czym ) mogłaby nas chronić.

A rok 2012 ? No nic. Pożyjemy, zobaczymy!

dryf

.

luciad

Przypomniało mi się, że o tych pojemnikach Kasjopeanie mówili w 1994 r., więc wychodzi na to, że w tym roku mają już zaniknąć takie praktyki...

luciad

Dokąd udają się ci, którzy znikają?

Tajemnicze zjawisko znikania ludzi było wielokrotnie odnotowywane w kronikach. Nie chodzi tu o przypadki, które można wytłumaczyć - a więc ucieczki, porwania czy nawet morderstwa - lecz o niewytłumaczalne zniknięcia, często na oczach świadków. Istnieje wiele wiarygodnych relacji o ludziach dosłownie rozpływających się w powietrzu, nie tylko pojedynczych osób, ale też całych grup, oddziałów wojskowych, a nawet statków i samolotów. Co ciekawe, takie osoby znikają i niekiedy pojawiają się ponownie, ale wtedy również nie potrafią powiedzieć, co się z nimi działo.
25 kwietnia 1977 roku na oczach sześciu żołnierzy chilijskiej armii zniknął nagle ich dowódca Armando Valdes. Dosłownie rozpłynął w powietrzu. Ponownie pojawił się po piętnastu minutach. Jednak jego zegarek pokazywał datę przesuniętą o pięć dni do przodu. Voldas miał również pięciodniowy zarost na twarzy.
Niekiedy tajemniczą podróż w czasie odbywa wielu ludzi naraz. Takie zdarzenie miało miejsce w 1969 r. podczas podchodzenia do lądowania samolotu National Airlines na lotnisku w Miami. Otóż samolot zniknął z radaru na 10 minut, a następnie pojawił się znowu i wylądował bez przeszkód. Pilot i załoga byli zaskoczeni popłochem na lotnisku. Gdy sprawdzono zegarki pasażerów, okazało się, że wszystkie one późnią się o 10 minut w stosunku do czasu rzeczywistego. Nigdy nie udało się wyjaśnić, co działo się w owej dziesięciominutowej luce czasowej.
Niestety, nie zawsze ludzie wracają. W 1969 roku siedmioletni Dennis Martin wybrał się z ojcem i krewnymi na wycieczkę do Great Smoky Mountains. Chłopiec przez cały czas był w zasięgu wzroku. Zniknął zupełnie nagle, gdy szedł obok swojego ojca. Poszukiwania nie przyniosły żadnych rezultatów.

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

dryf

To znikanie ludzi bez wieści, to nie jest znowu jakiś fenomen.

Na przykład, z tego forum, też znikło kilka osób bez wieści. Evil or Very Mad

Pewnie siedzą w świecie równoległym do czegoś tam.

.

luciad

Melduję posłusznie, że Luciad odnalazła się w górach Gorcach, wśród głębokiego śniegu i w temperaturach minusowych Cool

dryf

Czyli w świecie równoległym o którym pisałem. Very Happy

Jeździsz na nartach?

Trzymaj się ciepło

dryf

.

luciad

O światach równoległych to ja aktualnie czytam książkę. Na nartach nie jeżdżę, bo:
1. nie ma jeszcze przygotowanych tras
2. buty narciarskie, jakie sprawiłam sobie rok czy dwa lata temu są na mnie za duże i jeździ i się w nich okropnie i chcę, by je sobie bratanica wzięła, a ja sobie kupię nowe, jak będę mieć na nie wolne środki
3. moja kondycja fizyczna pozostawia wiele do życzenia... Embarassed

4. W tych górach przede wszystkim mam odpocząć, a i tak mi każą coś tłumaczyć Rolling Eyes

5. Jutro jadę do Tarnowa

kiara

Fajnie ze tam jedziesz do TARNOWA , poprosze Ciebie zebys poszla do Muzeum Etnograficznego (tego poswieconego Romom) i pozdrowila wszystkie dziewczyny ktore tam pracuja odemnie i kustosza Pana Adama Bartosza, i idz jeszcze na jakies dobre danko do cyganskiej reatauracji,posluchaj muzyki i baw sie dobrze, potancz. A pozniej opowiedz jak bylo.
Kiara Laughing

U mnie sie nie wyswietla o chwaleniu Crying or Very sad

, to ja mam zakaz i dla mnie tez jest zakaz Laughing

Ale ja i tak napisze; Niech bedzie pochwalony!