Forum Niesamowite

Leszek

Do dzisiaj na pamiątkę, symbolicznie oświeca się płomieniami świec.... Wink

mam nieco inne refleksje, ale muszę zmykać.

dryf

Ptaku
Pytałaś się, co o tym sądzimy? Przedstawiłem swoje przemyślenia w świetle Twoich.
Przecież ja też nie wiem jak jest naprawdę. Mogę tylko domniemywać.
Możesz mieć rację.
Ja mam tylko wątpliwości co do tych racji, jeśli chodzi akurat o ten film. Bo że świat jest sterowany, to ja akurat wątpliwości nie mam. Natomiast zastanawiam się, jak by ten świat wyglądał, gdyby starowany nie był?

Myślę że, to wszystko zaczęło się od wielkich Anunnaki. Ich na Ziemi była garstka. Oni musieli w jakiś sposób panować nad masami ludzkimi. Oni dali przykład tegoż panowania. Przykład wojen, religii i dominującej roli kapłanów.

Dwa tysiące lat temu, Jezus przekazał ludziom pewne wartości. Cz myślisz że, od tego świat stał się lepszy? Bo ja myślę że nie zmienił się nawet o jeden milimetr. Nie wspomnę już jakie rzeczy wyprawiano z tym imieniem na ustach.
Film, o ile jeszcze dobrze pamiętam, nie neguje przekazanych ( rzekomo ) przez Jezusa wartości. Tam wspomina się jedynie że, te wartości były już ludziom znane od dawien dawna.
Wiele ludów na ziemi,nie znało imienia Jezus. A przecież ci ludzie żyli. Mieli swoje wierzenia. Swoje systemy wartości. Swoją filozofię istnienia. Myślisz że, gorszą od chrześcijańskiej?

dryf

.

ptak

Dryf
Gdyby świat nie był sterowany, myślę, że zwyciężyłoby dobro. Bo człowiek pragnie szczęścia swego, a nie cierpienia.
I wie człowiek, że zadawanie cierpienia innym wcale mu nie służy. To jest proste do odkrycia, to sprawdza się na co dzień. Ale człowiek ma też swoją ciemną stronę i jest ona wciąż sztucznie pobudzana do aktywności. Właśnie przez manipulację, która korzyści ma przynosić manipulatorom. Są oni przesiąknięci potrzebą władzy, bo zgubili swoje człowieczeństwo i pragną zniszczyć je u innych, aby siebie „odzwierzęcić”. Aby uzasadnić swoje istnienie.

Czy świat nie zmienił się wskutek wartości przekazanych przez Jezusa? Owszem, zmienił się na tyle, na ile są ludzie, którym bliskie są te wartości. I oni mówią NIE staremu światu. Oni swoją postawą służą za przykład innym. I to uaktywnia dobrą stronę człowieka. Wbrew manipulatorom.
Masz rację, że przed Jezusem także znano te wartości. Ale epoki umierały, ludzie także. W czasach Jezusa, niewielu było świadomych, trzeba było od nowa zapalić światło. A że tak wolno to idzie? Bo wciąż są przeciwdziałania zła, wciąż są manipulatorzy. Ale kres ich bliski. Bo człowiek widzi coraz więcej, bo człowiek o planecie szczęśliwej marzy.
Pozdrawiam. Wink

dryf

Ptak napisała:

Leszek

Leszek

a ja lubię pastę rybną Very Happy

dryf

luciad

Zeitgeist ujawnia manipulacje, ale sam jest manipulacją.

cykada

Masz konkretne sugestie, to może być ciekawe.

luciad

Nie jestem historykiem, ale przecież to jest niemożliwe, żeby nieistniejący człowiek stał się Bogiem milionów ludzi... Podawano imiona wielu świętych mężów podobnych Jezusowi, które ja pierwszy raz w życiu na oczy widziałam, ale nie podważano ich istnienia, a jedynie samego Jezusa...

cykada

Myślę, że ten film nie podważa istnienia Jezusa. Tylko szerzej naświetla pojmowanie związanej z tym wszystkim symboliki.

luciad

Podważa, właśnie manipulując informacją (że żaden historyk nie wspominał o Jezusie, poza autorami tekstów biblijnych i apokryfów).

dryf

luciad

Nie wiem, czy wspomniał, czy nie wspomniał, ale czy jeśli naprawdę nie wspomniał, to czy nie jest to podejrzane? A jeśli wspomniał, a mówią, że nie wspomniał, to czyż nie jest to manipulacja?

cykada

Klaudiusz, rzymski cesarz wspomniał w swioch dziennikach, iż jego żydowski przyjaciel opowiada o dziwnym człowieku przepowiedzianym przez proroków. I dodaje, że i owszem pojawiło się tych "przepowiedzianych" wówczas ale kilku i nie wiadomo, który jest który. O ile dobrze pamiętam, to wymienił imię Jezus.
O innych źródłach nie słyszałam, natomiast słyszałam, że był wtedy taki zwyczaj nadawania pierworodnym imienia Jezus.
Trzeba by sięgnąć może do Seneki, albo Tacyta. Trudno oprzeć się o historię Izraela, którego naród został rozproszony po całym świecie, a ponadto nie uznał postaci Jesusa nam znanej jako tego właśnie przepowiedzianego.

.