 |
Forum Niesamowite
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
na.poczatku.bylo.slowo
Najnowszy/a
Dołączył: 28 Paź 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:19, 01 Lis 2012 Temat postu: Moje doświadczenie spontanicznego "dotknięcia Nirwany&q |
|
|
Moja historia jest historią „spontanicznego oświecenia” , „spontanicznego dosięgnięcia nirwany” aczkolwiek Oświecenie, Nirwana są to tylko określenia , nazwy , słowa i symbole - nieadekwatne do mojego Doświadczenia .
Wydarzyło się to parę minut po północy 1 listopada 2010 roku w Dzień Zmarłych. Ten dzień symbolizuje – śmierć , ale mi dał świadomość Życia. Teraz chce się z Wami tym podzielić . Tej nocy straciłem przytomność . Poczułem jak moje ciało nagle się „skręciło” i wyskoczyłem - „jak korek z butelki szampana” z ciała. Nagle znalazłem się w ciemnym, przydymionym pomieszczeniu. Byłem bardzo spokojny. Z początku nie wiedziałem co się ze mną dzieje. Bez żadnej myśli , bez świadomości czegokolwiek. Usłyszałem swoje słowa ( jakby w głowie)– „Boga nie ma” i nagle w tym samym momencie uzyskałem odpowiedź bardzo ciepłym , kobiecym głosem : „ Bóg to miłość” Zobaczyłem bardzo jasne światło przypominające gwiazdę na ciemnym niebie – im bardziej się w nią wpatrywałem tym bardziej przyciągała mnie do siebie , stając się coraz większa . Była tak piękna że nie mogłem oderwać od niej wzroku. Nagle poczułem otulające , ogarniające mnie Światło - pełne Miłości , Zrozumienia, Wybaczenia . Powiedziało mi że „zawsze za mną czekało i dobrze że tutaj jestem” - „Już o nic nie musisz się martwić”. Czułem taki spokój, szczęście jakiego nie można opisać żadnymi słowami. Poza myślą i wyobrażeniem, poza słowami i wszelką ludzką logiką .Światło spytało się mnie :” Co dla Ciebie było najważniejsze? „ - pokazując mi po-klatkowe sekwencje mojego życia – jak gdybym oglądał film ze mną w roli głównej. Zanim zdążyłem odpowiedzieć Światło już znało odpowiedź . Następne pytanie : „ Jakim byłeś człowiekiem – dobrym czy złym ? „ - znów ukazały się zdarzenia z mojego życia .Widziałem wszystkich ludzi których skrzywdziłem i odczułem sam na sobie wszystkie złe rzeczy jakie im wyrządziłem. Nie potrafiłem wymienić i określić żadnej dobrej rzeczy której uczyniłem przy tym cudownym majestacie Dobra tego Światła. Nic mu nie było równe , ale One świetnie mnie rozumiało , nic nie musiałem mówić – ono Wiedziało wszystko – znało każdą moją myśl. Prosiłem o wybaczenie i wybaczając wszystkim , błagając na kolanach i płacząc - Opuszczałem ten świat – nie licząc na nic. Byłem zdany na łaskę i nie łaskę. Jeszcze raz usłyszałem słowa , ale te słowa nie były już Światłem – czułem jak przemawia do mnie „ Stwórca” - „Czego Ci najbardziej w życiu brakowało? „ - moją odpowiedzią na to było : „ W tym życiu na nikim nie mogłem polegać , choć na mnie mogli wszyscy – pomagałem ale nie mogłem liczyć na pomoc innych.” Z wielkim żalem i płaczem , użalając się nad sobą , uzasadniając swoją niemoc i skrzywdzenie przez innych ludzi . Słowo powiedziało : „ Najważniejsza dla Ciebie była Miłość , Miłość bezinteresowna , umiałeś wybaczać i współczuć – a to jest najważniejsze. Byłeś cudownym człowiekiem” Te słowa które usłyszałem były wszechobecne – jakby mnie przenikały - były we mnie. Bardzo mnie to zaskoczyło że ten Głos zobaczył we mnie tak piękną Istotę. Wtem usłyszałem „ To jest dar bożej łaski” Słysząc te słowa było to dla mnie tak niewyobrażalne, odczucie naprawdę bardzo głębokie, na kolanach z wielką pokorą nie zasługując nawet na te słowa – (wiedziałem że na pewno na tą łaskę nie zasługuję). Jakby ktoś wylał na mnie strumień czystego światła w którym Głos pokazał mi Czarną prostą długą poziomą linię oznajmiając : „ Tu jest tylko Prawda” . Wtedy jeszcze nie rozumiałem tego . Następnie , tak jak bym stopił się z Nim i odczuł że stąd nikt nie przyszedł ani stąd nie wrócił . Idąc wzdłuż tej linii w „Nieznane” - tak szczęśliwy , tak lekki i spełniony , mijając z boku swoje dotychczasowe życie , nie żałując niczego , czułem się jak bym szedł na spotkanie czegoś tak pięknego i tak niewyobrażalnego - spełnienia wszystkich moich marzeń – one tam na mnie czekały. Nagle nie pamiętałem już tego świata ani tego życia. Tak jakby nigdy nie istniało. Stałem się czystą Szczęśliwością , Jednością . Być w Tym i być z Tym. Ani jednej rzeczy z tego świata tam nie było. Nie było ani czasu, ani przestrzeni. Żadnej formy i kształtu. Pustka , ale ona nie była pusta – była Czystą Energią. Falą uderzającą mnie raz po raz – dająca odczuć mi – tak jakby niczego przedtem nie było. Uczucie niewyrażonej błogości w spełnieniu wszystkich marzeń , nieskończoności , bez nazw i określeń . Czułem jakbym zawsze nią był. Poza mną nie było niczego , nic nie istniało poza szczęśliwością. Nagle zostałem wyrwany z tej Pustki i zobaczyłem zawieszone w Pustce cztery kręcące się z dużą prędkością wokół siebie „cylindry” w których zawarta była cała wiedza – początku i końca tego świata. Zajrzałem w nie – stałem się nimi – i zrozumiałem – kim jestem , czym jest ten świat i w jakim celu został stworzony. Teraz zrozumiałem – pokonałem czas, przestrzeń i materię. Doświadczenie powrotu „do ciała” było drogą która ujawniła się w postaci złotego „mostu” który był spleciony grubymi i cienkimi złotymi nićmi.
To tylko ułamek mojej opowieści tego Doświadczenia o której mogę mówić bez końca.. Moje słowa są nieskończone. Zrozumiałem kim jestem , nieświadomy swego istnienia żyłem jak człowiek i umarłem jak człowiek , śmierć pozbawiła mnie myśli o życiu. W tym świecie jestem niczym – marnym pyłem. Ale w moim świecie jestem nieskończony , niewyobrażalny, nienazwany - poza czasem , przestrzenią i materią , poza określeniami z tego świata. Poza narodzinami i śmiercią. Nigdy nie przychodzę ani nie odchodzę – jestem zawsze i wszędzie.
Po tym doświadczeniu z czasem wiedza zaczęła napływać spontanicznie. Coraz bardziej Świadomy tego doświadczenia zacząłem rozumieć czym jest człowiek i dokąd zmierza.
Na początku była Pustka – pełna Energii – Czysta Potencjalność - nie mająca początku ani końca , nazwy ani określenia , poza czasem , przestrzenią i materią, nieokreślona , niewyobrażalna w swoim majestacie. Z niej wyłoniło się Słowo : „ Kim jestem ? Dlaczego jestem nieokreślona? Czym jest moja nieskończoność? „ W jednym ułamku sekundy nastał zamysł odwrotności – przeciwieństwa. Stworzyła Nic które „myśli” że jest Czymś. I stała się tym.
Nieświadoma swego istnienia jedna cząstka skondensowanej energii podzieliła się , a później znów się dzieliła – powstał atom. Z tego atomu powstała struktura , która dzieliła się w nieskończoność (ekspansja). I ta podzielność dzieląc się na inne podzielności określiła wspólne oddziaływanie cząsteczek która jedna musi określać drugą budując schemat ściśle określonej struktury która na podstawie pewnej przynależności buduje inną strukturę o podobnej przynależności nie wykluczając pierwszej. Idealna sekwencja . To jest przyczynowy świat dokładnej, matematycznej precyzji, ale nie ma obecnej materii. Od mikro do makro we wszystkich możliwych aspektach. Kiedy materia modyfikuje siebie wraz z upływem czasu, w trwającym, ewolucyjnym procesie, nowe informacje i inteligencja kontynuują „bycie”. Na podstawie nieskończoności liczb które określają czas i przestrzeń a w nim- świat słów , nazw , określeń i symboli który tworzy bardzo złożony , inteligentny konstrukt rzeczy w nich zawartych. Powstaje iluzorystyczny świat w którym powstają iluzorystyczne formy z iluzorystycznym poczuciem niezaprzeczalnej logicznie żywej egzystencji.
Kilka moich przemyśleń
Zastanów się nad tym...:
1.„Nie jesteś tym czym myślisz że jesteś – jesteś zupełnie czymś innym – jesteś myślą w myśli Myślącego myślącą że żyje”
Taki świat oparty na takiej konstrukcji myśli gdzie myśli tworzą świat w swoich wyobrażeniach uznając swój świat jako niezaprzeczalnie prawdziwy .”
2.„ Mówiąc o sobie – to ja , to moje życie – powiem ci prawdę : nic tu nie jest tobą ani nic tu nie jest twoje. Jesteśmy tylko myślami w tym świecie ale jesteśmy nie z tego świata. Jesteśmy Jednym – Jesteście Mną a Ja Wami”
3.„Człowiek to symbol, nazwy i określenia - „rzeczy które się dzieją” opowiadają swoją historię wedle określonej konstrukcji, nieświadome swojego prawdziwego istnienia. „
4.„Nie jesteś tym czym myślisz że jesteś – jesteś zupełnie czymś innym – jesteśmy MYŚLAMI w tym świecie , My tylko myślimy o życiu – umierając. Nigdy się nie urodziłeś i nigdy nie umrzesz.”
5„W mojej świadomości w tym świecie nie ma ludzi z krwi i kości , nie ma narodzin i śmierci. Nie ma zła ani dobra.
Człowiek rodzi się w myśli , żyje w myślach i umiera z myślami w myśli o życiu wiecznym. W iluzji swojego umysłu”
6.„Pustka która mnie ogarnęła nie była pustką. W tej pustce czystej szczęśliwości i spełnienia wszystkich marzeń czułem jakbym był nią zawsze. Nie było w niej czasu , przestrzeni ani materii , ani jedna rzecz z tego świata tam nie istniała. Czysta energia – poza myślą i wyobrażeniem , byłem Tym w Tym – stałem się nią – tak jakby nigdy nic innego nie istniało – to od niej wszystko się zaczęło”
7.„ Prawda absolutna to taka która jest poza myślą i jej wyobrażeniem”
8.„Jeśli spotkamy się na jednej drodze i spytasz się mnie o Prawdę – kim jestem i skąd przychodzę - i tak mi nie uwierzysz . Jak żebrak widząc żebraka który nie ma nic, mógłby uwierzyć mi że jestem królem ? I tym samym , mówiąc mu żeby zawrócił bo tam gdzie zmierza nie znajdzie tego czego szuka, bo ja wracam stamtąd jako żebrak , szukając ciebie Żebraku a ty szukasz bogactwa, więc choć ze mną bo w moim królestwie niczego ci już nie będzie brakowało . Szukam tych co szukają. Mówiąc to jak równemu sobie : Te słowa to wszystko co mam nie mam, nic więcej , tam gdzie podążasz ja właśnie wracam jako żebrak a poszedłem jako król wszystko straciłem żeby cię znaleźć Żebraku a teraz wracajmy do domu . ZAPOMNIAŁEŚ KIM JESTEŚ , NIGDY NIE BYŁEŚ ŻEBRAKIEM – TY TYLKO MYŚLAŁEŚ ŻE NIM BYŁEŚ! „ (metafora)
9.„Ja i ty jesteśmy jednym - piszę do siebie”
10.„ Jestem słowem , jestem niczym , marnym pyłem . Poza myślą , poza jej wyobrażeniem , poza logiką , poza percepcją , poza czasem , przestrzenią i materią usadowioną w świadomości człowieka”
11. „ Świadomość , myśli i słowa tworzą jedność”
12. „Człowiek jest myślą , myśl jest człowiekiem „
13. „JESTEŚMY SAMI W SOBIE PYTANIEM I ODPOWIEDZIĄ”
14. „Jedynym sposobem zamanifestowania się w tym świecie myśli mogą być tylko słowa. Nie jestem tym ani tamtym, nie jestem formą ani kształtem. Nie mam imienia ale jestem zawsze i wszędzie. Nic poza mną , nic beze mnie – jesteśmy jednym”
Na podstawie mojego doświadczenia zrozumiałem kim jesteśmy. Wiedzy nie ma końca! Cały czas przychodzi..spontanicznie! W prosty i logiczny sposób tłumacząc - nie burząc dotychczasowej wiedzy , tylko uzupełniając ją i tworząc w jedną idealną logiczną całość - potrafię wyjaśnić wszystkie zjawiska zachodzące w otaczającym świecie. Odpowiadając na fundamentalne pytania – kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, jak powstał nasz świat i wszechświat w którym żyjemy i który widzimy . Mogę wytłumaczyć ukryte znaczenia słów i symboli zawartych w takich księgach jak : Biblia Koran Tora Kabała itd. nie burząc dotychczasowych wierzeń , ukazując człowiekowi prawdę o „Bogu” , „Absolucie” etc.
Wszystkie moje wypowiedzi na dany temat który tu zawarłem jest w bardzo szerokim kontekście dyskursem do rozmowy. Moje słowa są nieskończone.
Zapraszam zainteresowanych..
Szukam tych co szukają:
690 146 250
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko prawda może nas wyzwolić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeszua333
Super
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 3:07, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Witam Siebie, Ciebie i Nas. Piszesz bardzo zbliżenie do książki rozmów z Bogiem. Są tam 3 etapy śmierci które przebyłeś, powróciłeś i postanowiłeś zapamiętać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jeśli nie chcesz ich czytać opiszę Mi.. Ci.. Nam w skrócie:
-są trzy etapy życia pośmiertnego:
1. Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy swoim ciałem (wtedy trafiamy tam gdzie wierzyliśmy za życia).
2. Powoli zdajemy sobie sprawę że nie jesteśmy własnym umysłem (wtedy różne jego wytwory, czy to piekła czy nieba porzucamy)
3. Zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy własną duszą (wtedy stajemy się jednym z wszystkim, i gdy będziemy chcieli doświadczyć czegoś w innych warunkach, natychmiast siebie ograniczymy i tam umieścimy, np: rodząc się na ziemi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeszua333
Super
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:44, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A tą stronę ściągnąłem jako html i zapisałem w pdf-ie a następnie na płytach. Więc jak ją usuniecie to będę ją udostępniał wszędzie gdzie się da.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeszua333 dnia Pią 6:54, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeszua333
Super
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:39, 02 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Poczytaj trochę forum,, rozgość się, zasymiluj. Nie zamykaj się ze swoją prawdą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeszua333
Super
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:05, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wiem że musisz się wycofać by zachować swoją prawdę. Jest taka piosenka: "Czasami ze sceny trzeba zejść.. Niepokonanym"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|