Forum Niesamowite

dryf

Wieść, nie musi się roznosić
Nie potrzeba reporterów
Dziennikarzy i plotkarzy
Tudzież innych też frajerów.

Takie kraje są nieznane
- już się dusza wyrywała
Gołe brzuszki i cycuszki
smarowane miodem ciała.

Co to Kiaro są za kraje
W których miodzik się rozdaje?
Na dziewczynach smarowany
I z tych dziewczyn zlizywany?

Gdzie ich szukać na tej ziemi?
Gdzie cykady roztańczone?
Na północy? Na południu?
W którą się obrócić stronę?

Żony nie są tu przeszkodą Very Happy

One też odmiany łase
A niewinne flirtowanie,
dobrze na nie wpływa czasem.

dryf krajoznawca

.

kiara

Och dryfuniu czekaj ciutke
Niech cierepliwosc cnota bedzie
Jak juz wszystko sie pozmienia
To ten kraj odnajdziesz wszedzie
W kraju tym , ty zyjesz przeciez
Moze nie ma mleka w rzekach
Ale bedzie , je zobaczysz
Jak przestaniesz juz narzekac
A cycuszki i pepuszki dryfciu
One wszedzie goszcza
Wiesz ze, tym dzierlatka z nimi
Co niektorzy az zazdroszcza
Kraj ten , mily juz tworzymy
Dla nas i dla wszystkich ludzi
Zobacz !
dryfciu tam na forach
Ilu to sie ludzi trudzi
Moze tez sa dziennikarze
Jak zrobimy zaprosimy
Ktos cycuszki im pokaze
A na razie cicho sza
Bo tworzenie jeszcze trwa Rolling Eyes

Kiara

dryf

No to czekam rozmarzony
Trzymam Kiaro Cię za słowo
Jak się tego nie doczekam
To zapłacisz swoją głową! Evil or Very Mad

Chętnie rękę bym przyłożył
Może nawet i serduszko
Tylko żeby to nie było
Na wierzbie jakąś gruszką. Sad

Gdzie jest nabór do roboty?
Kto przyjmuje referencje?
Gdzie kierownik całej akcji?
Róbmy, róbmy to czym prędzej.

Czas ucieka niesłychanie
Nie da chwili odpoczynku
Bierzmy się więc do roboty
I nie siedźmy przy kominku.

Zróbmy dzieło w opozycji
Do Samuelowych sztuczek
Konkurencja mi się marzy
Taki ze mnie sprytny Żuczek. Very Happy

dryf marzyciel

.

cykada

ja cycuszków tam nie tworzę
bo się dzieci będą mnożyć Laughing

znowu Ziemia będzie ciasna
i wyrosną wielkie miasta Crying or Very sad

spokój większy mi się śni
i sielanka z polskiej wsi
gdzie to pszczoły miód nam dają
gdzie bzy kwitną słodkim majem

i jabłonka kwieciem sypie
gdzie spokojnie i obficie
no i świerszczy mrowie całe
i Harmonia gości stale

jak u Słowian to bywało
gdzie wszystkiego im zbywało
a na stole stał dzban mleka
tak goszczono wtedy człeka

drzwi otworem wtedy stały
bochnem chleba cię witały
nieopodal gęsty bór
niechaj ten świat będzie Twój

kiara

No widzicie jakie piekne?
A ja tylko przed tym klekne
By sie dzialo, dzialo,dzialo
By sie wszystko tak stawalo
Dodam laki pelne kwiecia
Zamki co sa od stulecia
Ptaka co radosnie spiewa
A przy drodze piekne drzewa
Ludzi zawsze usmiechnietych
A w tworzeniu tak zawzietych
Ze az iskry wszedzie leca
Zlotem srebrem jasno swieca
A gdy wszystko juz zrobimy
To tam ludzi ugoscimy
Dzbanem miodu
Bochnem chleba
Czy naprawde wiecej trzeba?
A Samuel tam z wysoka
To nie spuszcza juz z nas oka
Bo on biedny tak by chcial
Na Nibiru miec tez raj
Kiedy wszystko juz zdzialamy
Moze Samcia zawolamy
By zobaczyl SAM nieboze
Co to Czlowiek zrobic moze Laughing

Kiara

dryf

Samuela, bym ugościł
Siadł z Nim sobie z lampką wina
I posłuchał opowieści
Gdzie wszystkiego tkwi przyczyna?

Wiedza Jego , przeogromna
Czasy dawne, są Mu znane
Czasy pierwsze, ma On w palcu
Są to rzeczy - nie czytane.

Życie Jego - przebogate
I doświadczeń pełne kosze
Zna skrywane tajemnice
Właśnie o nie, Go poproszę.

dryf

.

kiara

Tak, Samuel jest niezbedny
W nasze wielkiej tej rodzinie
On tez wiedza sie podzieli
I opowie o przyczynie
Tego co tu zaistnialo
I na ziemi sie wciaz dzialo
On odkryje swe sekrety
I odsloni tez zalety
Moze prawde nam pokaze
Oraz wszystkie swoje twarze
A gdy juz sie wszystko stanie
Bedzie z ludzmi pojednanie
Wiedza z nami sie podziela
Wojtek razem z Samuelem
Ludzkosc bedzie wyniesiona
W dzien codzienny i w niedziele
Wiare w siebie odzyskamy
Oraz wielka moc madrosci
Zyc bedziemy juz przecudnie
Spokoj juz na Ziemi gosci
Bez straszenia i dzielenia
Stanie sie przepiekna Ziemia.
Kiara

dryf

Czy Wy, zauważyliście?
Lub uwagę zwróciliście?
Na ten jeden mały wyraz
Który ciągle , tu jest przy nas.

Chodzi mi zaś mianowicie
O rozszyfrowanie treści
Jakie w sobie takie słowo
Jak "wcielenie" mieści.

Tam ukryte są znaczenia
Pochowane w źródłosłowach
Proszę sobie to poczytać
Czasu na to nie żałować.

Wyraz "ciele" się narzuca
Oraz mały wyraz "lenie"
Co to może kurka znaczyć?
Jakie to też ma znaczenie?

Czy to ma nas opisywać? Very Happy

Czy to naszą jest wykładnią?
Czy Wy o tym macie zdanie?
Czy my som zwierzyną stadną? Sad

dryf - nie tylko analityk cyfrowy , ale i litrowy, tfu - literkowy

.

kiara

Ciele to my nie jestesmy
Raczej jakies madre takie
Co to zawsze czeka wiedzy
Co to mowi ja potrafie
A z lenistwem troszke gorzej
Roznie raczej z tym bywalo
Jak sie czegos nam niechcialo
No to bylo , czasu malo
Teraz za to wielka pilnosc
Oraz bardzo wielka cnota
Bo zgarniamy wiedze
Ze wszad , tylko najdzie nas ochota
Tak ze drufciu to wcielenie
To juz dawne okreslenie
Bo my dzisiaj sa jak pszczolki
Nie antyczne jakies lenie
Dzis jestesmy wibracjami
Co z materja tancowaly
A w tym tancu kolorowym
Moc energii doswiadczaly
My tworzymy nasze ciala
Beda sub i atomowe
A juz sa swiadome siebie
Do przemiany juz gotowe
Kiara Shocked

dryf

Może to i jakaś racja
Bo jak przyjrzeć się uważnie
I pokombinować trochę
Znajdzie inną się wykładnię.

"Ciele- nie". Tak to widzę
Racja, że na upartego
Ale "lenie" mi zostają
I tu nic nie zmieni tego. Sad

Toć sam jestem niezłym leniem
Albo nawet i leniuszkiem
I najlepiej mi się dzieje
Gdy do góry leżę brzuszkiem. Very Happy

dryf - nie pracocholik

.

kiara

Lenie zostawily cienie
Na przeszlosci dawnej strofach
A my cud nad cudy ludzie
Zakochani w swoich ochach
Znajdujemy doskonalosc
W mysli slowie oraz czynie
Nie szukamy tam lenistwa
Bo lenistwo kiepsko slynie
My szukamy odpoczynku
Kto pracuje tak jak pszczola
Odpoczynku pozniej wola.
Kiara Laughing

dryf

Ale ten co nic nie robi
To i nie popełnia błędów
I nikomu nie przeszkadza
Fakt. Że i nie pomaga.

Ci co dużo strasznie robią
Walą byki raz za razem
Później muszą wciąż przepraszać
Lub się modlić przed obrazem.

A jak brzuszkiem w górę leżysz
To i nie marnujesz czasu
Tylko sobie go oszczędzasz
Spędzasz życie bez hałasu. Very Happy

Co tak leżysz? Gdy spytają
Powiesz im że, liczysz chmury
I że sprawdzasz czy tam w niebie
Nie ma jakieś dziury.

dryf

.

kiara

A jak już policzą chmury
I zakleją w niebie dziury
Co im powiesz, Dryfie drogi
Co? Że bolą już cię nogi?
Żeś zmęczony tak okrutnie
Że już cię nie bawią kłótnie
Że obrazy za wysoko
Na kanapie za szeroko
Że tych byków jest zbyt wiele
Co? Że Ty byś wolał cielę?
Że te błędy jakieś takie
Liczyć wcale nie potrafię
Czy ich było pięć czy osiem
Z nudów dłubać trzeba w nosie
A to wszystko przeminęło
Gdy tę nudę tak nam wcięło
Kiedy Cheops powstał w necie
Stało się to modne w świecie
A my wszyscy już zajęci
Wciąż pisaniem pochłonięci.
Rolling Eyes

Kiara

dryf

Ja to tak postrzegam sprytnie:
Twórcy ludzi się machnęli
Chcieli z nas mieć robotników?
I fakt - do tej pory mieli. Sad

Lecz ja im się wywinąłem
Plus do tego parę osób
Do roboty mnie zapędzić
To wręcz jest nie sposób. Very Happy

Do twórczości człek stworzony
został, moim zdaniem.
Jak chcą robić, niech se robią
Te co nas tworzyły dranie.

Bo do innych celów przecież
Stwórca nas przeznaczył
Co akurat mi pasuje Very Happy

W tym kierunku podryfuje.

dryf - żyjątko

.

Thotal

Tak se leże, tak se licze,
od joginów pozy ćwiczę,
ale nigdy nie myślałem,
że się inni męczą z ciałem...

Dajmy na to taki DRyf,
ma na panny taki wpływ,
że jak leży, ćwiczy lenia,
ma największe powodzenia...

Patrzy jedna, druga słucha,
- wybrał tę, co była krucha,
a twóczością ją omamił,
jak już byli tylko sami...